czwartek, 16 maja 2013

Rzeka Łeba

Kolejny już raz spłynąłem się rzeką Łebą i muszę jeszcze raz to podkreślić. To najlepsza rzeka na jakiej miałem przyjemność pływać. Szybki nurt, liczne przeszkody podwodne, bystrza najeżone kamieniami, sporadycznie zwałka to wszystko sprawia że czuję się tam wyśmienicie. Co więcej piękno przyrody na tej rzece jest wręcz ujmujące a spotkanie człowieka graniczy niemal z cudem. Dzikość i spokój Łeby jest wręcz niesamowita. Mowa tu oczywiście o odcinku Miłoszewo - Paraszyno. Na wysokości Osiek rzeka śmiało może konkurować poziomem trudności do Rynny sulęczyńskiej. Górski odcinek Łeby jest wręcz genialny do spłynięcia górskim kajakiem jednoosobowym. Komu starczy sił może pomęczyć się jeszcze do Bożegopola gdzie nurt nie zwalnia a zwałki mnożą się w oczach. Już niedługo zaopatrujemy się w kamerkę i na bieżąco będziemy zapodawać filmiki z nietuzinkowych pomorskich rzek. ;) Pozdrawiam, SlavkoToro, Wiosło Team

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz