poniedziałek, 8 lipca 2013

Sezon na Piaśnicę

Sezon na rzekę Piaśnicę możemy uznać za rozpoczęty. Ta niewinna rzeka zmienia się w wakacje w prawdziwą autostradę kajakową. Człowiek, który pragnie wyciszyć się na łonie natury, będzie musiał poczekać aż do Września, lub wybrać po prostu inną rzekę, bowiem na Piaśnicy pływają dziesiątki a czasami nawet setka kajaków . Ja osobiście jestem fanem ciszy i spokoju. Na rzekach stronię od ludzi i hałaśliwych miejsc. Dla wszystkich którzy myślą podobnie jak ja dobra będzie rzeka Łeba, oraz Wieprza. Piaśnicę polecam zimą, gdy Dębki podobnie jak inne nadmorskie miejscowości są opustoszałe. Wszystkim zainteresowanym polecam filmik z ostatnich kilkuset metrów Piaśnicy: http://www.youtube.com/watch?v=VQ3j3Q4Bq4Q

niedziela, 9 czerwca 2013

czarny weekend

Czasami mówi się, że na polskich drogach był czarny weekend. My możemy powiedzieć, że mieliśmy czarny weekend na rzekach. Podsumowując straciliśmy kamizelkę dwa wiosła i jeden podnóżek. Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wiadomo że sprzęt z czasem się zużywa i jest to zawsze okazja żeby zaopatrzyć się w coś nowego. Dlatego z optymizmem spoglądamy w przyszłość. Dobra okazja do oderwania się od tej szarej codzienności pojawia się już jutro. Wyruszamy bowiem na 3-dniowy spływ Słupią. W planie jest trasa z Soszycy do Słupska. Więc Wiosłujemy!!!

piątek, 7 czerwca 2013

Dzisiaj upiekliśmy dwie pieczenie na jednym ogniu. Konkretnie zrobiliśmy całą rzekę Bukowinę już z Załakowa, gdzie było stosunkowo płytko, ale mimo to wiosłować się dało, a następnie kontynuowaliśmy rejs na słynnej Łupawie. Bukowina zajęła nam dokładnie 6 godzin wliczając w to przerwę obiadową. Na Łupawie zaś gościliśmy 3 godziny co daję dobrą średnią tego odcinka troszkę ponad 6km na godzinę. Łącznie przewiosłowaliśmy 40km rzeki z czego jesteśmy niezmiernie dumni. Skład standardowy ja i Krystian :) Plany były ambitniejsze bo mieliśmy dopłynąć do Żochowa, jednak dopływając do Łupawy okazało się, że transport już na nas czeka i dodatkowe km byłyby lekkim nadużyciem :) Najbardziej z tej wyprawy cieszy fakt, że zaspokoiliśmy swoją ciekawość co do górnego odcinka Bukowiny. Wiemy juz, że z Załakowa można podejmować wyzwanie, jednak mile widziany byłby tam wysoki stan wody. Poza tym nic nadzwyczajnego nie przykuło naszej uwagi. Pozdrawiam SlavkoToro

Pierwsze owoce

To zdjęcie jest jednym z pierwszych owoców naszej nowej kamerki. Każdemu życzymy takich widoków z nad kokpitu na zbliżający się weekend. Wiosło Team w składzie Sławek Krystian planuje przemierzyć jutro Bukowinę i Łupawę. Będzie ciężko, bo to praktycznie 40 km trudnej rzeki. Szczerze mówiąc będzie to jedno z naszych większych sportowych wyzwań w tym roku. Czy damy radę?? O tym prawdopodobnie jutro :)

wtorek, 4 czerwca 2013

Sportowa Kamera

długo czekałem na ten moment aż w końcu się stało. Kamera sportowa Go Pro HD hero 3 znajduje się w moim posiadaniu. Nie mogę się nią nacieszyć i nagrywam wszystko co się rusza. Teraz WiosloTeamTV ruszy pełną parą. Nie będzie już filmików nagrywanych amatorskim telefonem. Teraz będzie konkretna jakość obrazu i sami zobaczycie co jeszcze. Jutro pływamy po rzece Redzie z młodzieżą, więc można spodziewać się pierwszych materiałów.